INGRID MAKEUP BASE - baza wygładzająco-matująca.

Witam Was po przerwie. Niedawno zamówiłam kilka kosmetyków i dziś przedstawię Wam bazę firmy Ingrid.

Jest to INGRID MAKEUP BASE Smoothing&Mattifying. Baza pod makijaż wygładzająca i matująca.
Są 3 wersje bazy Ingrid: wygładzająco-matująca, matująco-korygująca zaczerwienienia oraz rozświetlająca.
Baza jest w opakowaniu z pompką co jest dużym plusem, możemy wycisnąć daną ilość produktu.
Ma gęstą, zbitą konsystencję, ale bardzo łatwą się ją aplikuje. Gładko sunie po skórze. Jest bardzo wydajna wystarczy niecała pompka by pokryć cała twarz.

Cera jest po niej naprawdę widocznie wygładzona i jedwabista w dotyku. Kiedy już wyschnie twarz staje się matowa. Przez to podkład nałożony na bazę również jest bardziej matowy niż zwykle. Baza wygładza wszystkie nierówności. Mniej widoczne są pory jak i linie mimiczne. Podkład rozprowadza się dużo lepiej, wygląda również ładniej. twarz jest nieskazitelna, gładka.
Makijaż rzeczywiście zyskuje na trwałości, dłużej też utrzymuje mat.
Niestety baza zawiera silikony, które odpowiadają za świetne efekty. Mogą też one zapychać pory, przyczyniać się do powstawania zaskórników lub zwiększonej ilości wydzielanego sebum. Ja nie zauważyłam pogorszenia stanu cery, jednak uprzedzam, że tak może się dziać.
Mimo wszystko baza robi wszystko co ma robić. Kosztuje około 15zł. Myślę, że warto wypróbować, nawet jeśli nie będzie używana na codzień to idealnie sprawdzi się na większe wyjścia. 

Serum rozjaśniające BIELENDA - efekty

Dziś chciałam wam przedstawić moją opinie oraz efekty stosowania BIELENDA SUPER POWER MEZO SERUM. Jest to serum rozjaśniające, bardzo dobrze nadaje się do cery z przebarwieniami. Zawiera kwas cytrynowy, który odpowiada za rozjaśnianie i zwalczanie przebarwień.

Kilka słów od producenta:
Aktywne serum rozjaśniające skutecznie podnosi jakość skóry z widocznymi przebarwieniami i naczynkami, szarej, zmęczonej, z objawami utraty elastyczności np. po nadmiernej ekspozycji na słońce. Działa depigmentacyjnie – rozjaśnia przebarwienia i blizny potrądzikowe, zmniejsza widoczność naczynek oraz  ciemnych plamek powstałych w efekcie opalania i starzenia się skóry. Funkcja Anti – Pollution chroni skórę przed negatywnym wpływem zanieczyszczonego środowiska oraz przed skutkami promieniowania UV. Działa antyoksydacyjnie – spowalnia procesy starzenia skóry, wygładza zmarszczki, regeneruje i ujędrnia naskórek zniszczony słońcem lub upływem lat. Nawilża, redukuje szarość cery, rozświetla.

Serum jest w wygodnym opakowaniu z pipetą. Jest bardzo płynne i wydajne. Jednak trzeba je zużyć w ciągu 3 miesięcy od otwarcia. Serum stosuje codziennie rano i wieczorem na oczyszczoną skórę. Szybko zobaczyłam pierwsze efekty. Moja cera nabrała blasku i ma bardzie wyrównany koloryt. Moje przebarwienia potrądzikowe są widocznie rozjaśnione.



Stosuje je od 2 tygodni.

Woda różana

 W związku z tym, że ostatnio używam naturalnych kosmetyków do pielęgnacji chciałam Wam przedstawić wodę różaną.

Co to właściwie jest? Jest to woda najczęściej z wyciągiem lub ekstraktem z róży. Ma bardzo intensywny różany zapach, więc nie każdemu może on przypasować. Ma ona szerokie zastosowanie w kosmetyce, często jest składnikiem kremów itp. Jednak można ją stosować samodzielnie.

Ja używam jej jako toniku. Nakładam nasączony wacikiem na czystą twarz. Odżywia ona skórę i tonizuje ją. Twarz staje się promienna i dostaje zdrowego blasku. Bardzo dobrze działa też na cerę trądzikową. Łagodzi i koi zmiany trądzikowe. Woda różana przywraca skórze naturalną równowagę i nawilża ją.


Można stosować ją również na włosy. Głównie w postaci płukanek, można rozrobić ja z wodą i przepłukać włosy. Dzięki temu łuski włosowe zamykają się, włosy są wygładzone i sprężyste.

 Dla mnie woda różana jest świetnym zamiennikiem różnego rodzaju toników. Uspokaja cerę, koi ją, przy czym  delikatnie nawilża.

Ja swoją zakupiłam na około 10zł w drogerii internetowej ekobieca.pl.

Olejek Arganowy

Ostatnio postanowiłam dołączyć do mojej pielęgnacji oleje, kwasy itp. Jednym z taki produktów jest olej agranowy. Dziś podzielę się z Wami moimi wrażeniami po stosowaniu go.

Jest to 100% naturalny olej arganowy. Ja swój zakupiłam w drogerii internetowej ekobieca.pl, jest tam bardzo duży wybór naturalnych kosmetyków. Mój olejek ma bardzo praktyczne opakowanie. Jest szklane z pipetą, dzięki czemu możemy bez problemu wydostać odpowiednią ilość produktu bezpośrednio tamgdzie chcemy. Pojemność to 50 ml. Dzięki pipecie jest bardo wydajny, nic się nie marnuje ani nie wylewa. Jest on dosyć rzadki, ma złocisty kolor i lekko wyczuwalny zapach.

Olej arganowy to eden z popularniejszych olejów. Ma on szerokie zastosowanie można używać go na twarz, ciało, włosy, paznokcie czy nawet doustnie (obniża to poziom cholesterolu, zwiększa odporność i poprawia krążenie). Ale ja skupię się na właściwościach kosmetycznych. Ma on właściwości nawilżające, pomaga zwalczać przebarwienia, blizny.

Nawilża on bardzo dobrze, cera jest po nim bardzo miękka, wygląda zdrowo, promiennie. Pomaga on też przy przetłuszczającej się cerze. Tłusta skóra często wydziela duża ilość sebum, kiedy atakujemy ją matującymi produktami i tego typu rzeczami. Więc trzeba ją nawilżać, by produkowała mniej naturalnego nawilżacza, czyli właśnie sebum.

Dobrym pomysłem jest też dodanie olejku do swojego ulubionego kremu czy balsamu by go wzbogacić.




Świetnie sprawdza się on jako olejek do paznokci i skórek. Regeneruje te okolice i nawilża je.

Do włosów również jest idealny. Na rynku jest wiele preparatów, które mają w składzie ten olejek, jednak moim zdaniem lepiej kupić po prostu 100% olej arganowy. Nawilża on włosy i poprawia ich kondycję. Można nakładać go na zwilżone włosy lub jeśli wasze są bardzo suche to można nałożyć go nawet w środku dnia. Dobrze też sprawdza się jako taka maksymalna regeneracja. Przed myciem na suche włosy nakładamy dużą ilość oleju i zostawiamy na jakiś czas. Później normalnie myjemy głowę, a włosy są jak nowe!

Podsumowując olej arganowy można stosować na wszystko, jest to mój absolutny ulubieniec i polecam wam go serdecznie. Warto go wypróbować!