Jakiś czas temu zrobiłam zamówienie z Inglota. Kupiłam trzykolorowy puder prasowany z serii Freedom System o numerze 21 i dobrałam do niego puderniczkę. Puder jest w metalowym opakowaniu, które dobrze trzyma się w magnetycznej puderniczce. Puder zakupiłam z zamiarem wykorzystania go do konturowania.
W skład pudru wchodzą 3 odcienie: biały, jasny zimny brąz i delikatnie cieplejszy ciemny brąz.
Miałam obawy co do pigmentacji, bo nie jest to produkt do konturowania tylko puder. Jednak byłam bardzo pozytywnie zaskoczona. Pigmentacja jest naprawdę dobra. Maja przyjemna, jedwabistą konsystencję. Bardzo łatwo się z nimi pracuje, ładnie się rozcierają. Efekt można stopniować od bardzo naturalnego, po naprawdę wyrysowane konturowanie.
Białego odcienia używam do rozjaśnienia okolic od oczami oraz środka twarzy. Jasnego brązu pod kości policzkowe, czoło i wszędzie tam gdzie chcę coś wymodelować. A najciemniejszego do pogłębienia cienia zrobionego jasnym brązem.
Jest to produkt warty polecenia.
Cena samego pudru wynosi 25zł, a puderniczki 16zł.
W skład pudru wchodzą 3 odcienie: biały, jasny zimny brąz i delikatnie cieplejszy ciemny brąz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz